Nowoczesne urządzenia towarzyszą obecnie człowiekowi na każdym kroku. Nie inaczej jest w czasie treningów. Aktywność fizyczna służy między innymi spalaniu kalorii. To właśnie ten proces pozwalają ćwiczącym monitorować nowoczesne urządzenia, wyposażone w licznik spalanych kalorii. Oczywiście można się takimi wskaźnikami nieco sugerować. Bynajmniej jednak nie powinny być one brane bardzo poważnie. Liczba widziana na ekranie bieżni czy domowego stepera może być bowiem inna niż faktyczna ilość spalonych kalorii. Na to, jak dużo energii straci się w czasie treningu ma wpływ co najmniej kilka indywidualnych cech. Ot chociażby aktualna waga ćwiczącego. Maszyna nie zawsze ma funkcję określenia masy ciała czy wieku, gdyż ten ostatni także ma wpływ na spalanie kalorii. W związku z czym pokazuje wynik ogólny, wypośrodkowany i obliczony na podstawie odgórnych założeń. Zatem do liczby straconych kalorii dobrze jest podejść z dystansem. Owszem, może ona motywować. Jednak nie powinna wpływać jakoś znacząco na plan treningowy.
